Dodać bulion, mleko oraz śmietankę. Mąkę rozprowadzić w odrobinie wody i dodać do garnka. Do garnka dodać pokrojone kawałki ryb, bez skóry i ości, oraz obrane i oczyszczone krewetki. Gotować na bardzo małym ogniu, przez kilka minut, żeby ryby oraz krewetki się ugotowały. Doprawić do smaku sokiem z cytryny, solą i pieprzem.
ZUPA RYBNA Z ŁOSOSIEM: najświeższe informacje, zdjęcia, video o ZUPA RYBNA Z ŁOSOSIEM; Blogerzy polecają: dania z łososiem
Lekka zupa rybna, zainspirowana fińskimi przepisami. Z jej przygotowaniem poradzi sobie każdy. 200 g filetu z łososia; 200 g filetu z pstrąga; 1 duży por; 2
Prosta zupa rybna z łososia. #Gotowaćkażdymoże.Kanał dla wszyskich kachających gotowanie i nie tylko . Kanał dla tych którzy w pędzie codziennych spraw nie m
Odrobinę solimy. Dodajemy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku i mieszamy kolejne 5 minut razem z cebulą i selerem. Zalewamy wszystko litrem gorącego warzywnego bulionu. Doprowadzamy do zagotowania. Wrzucamy pomidory. Gotujemy jakieś 10-15 minut. Wrzucamy lekko posoloną i pokrojoną w grube kawałki rybę (najlepiej rozerwać ją
materi pkn kelas 9 semester 1 pdf. Zupa rybna z pomidorami to przysmak, któremu mało kto się oprze. Samo określenie „zupa rybna” nie kojarzy się dobrze, lecz to tak delikatna i pełna smaku zupa, że posmakuje chyba każdemu. Ugotowana na pancerzach z krewetek, które dają wspaniały, słodkawy smak jest najlepsza. Obranie krewetek to najgorsza część – jak to już zrobimy, potem pójdzie z górki. Składniki użyte do przygotowania rybnej są dość wykwintne (krewetki, łosoś, dorsz), więc zupa może być idealną przystawką na świąteczny lub uroczysty obiad. Ja ją uwielbiam – od razu wpałaszowałam z dużą dokładką. Mogłabym ją jeść na okrągło. Polecam – nawet tym, którzy za rybami nie przepadają. Zupa rybna z pomidorami: wywar rybny (przepis niżej) (ok. 2 l) 500 g surowych (szarych) krewetek w pancerzach (mogą być mrożone) 300 g filetu z białej ryby (np. dorsz) 200 g filetu z łososia 4 cebule szalotki 3 ząbki czosnku 3 łyżki oliwy z oliwek 3 łyżki koncentratu pomidorowego 1 kartonik krojonych pomidorów z bazylią (390 g) 1 świeży pomidor (najlepiej malinowy) 1 łyżka octu balsamicznego 2 łyżki sosu sojowego 2 łyżki sosu rybnego 1/2 łyżeczki nasion kopru włoskiego 1/2 łyżeczki chili w proszku cukier, sól morska, świeżo mielony pieprz Wywar rybny: pęczek włoszczyzny głowy i pancerze obrane z 500 g krewetek 4-5 sztuk głów i kręgosłupów z dowolnych ryb (opcja) 1 gwiazdka anyżu 2 liście laurowe 4 ziela angielskie sól morska, świeżo mielony pieprz Dzień wcześniej zaczynamy od wywaru. Rozmrożone lub świeże krewetki obieramy – nie wyrzucając głów i pancerzy. Krewetki nacinamy z obu stron wzdłuż i wyjmujemy przewody pokarmowe. Oczyszczone krewetki chowamy do lodówki. Pancerze z odnóżami i głowami wkładamy do dużego garnka. Dodajemy głowy i kręgosłupy z ryb (jeśli nie mamy, możemy pominąć, warto jednak mrozić sobie takie niepotrzebne „resztki” właśnie na zupę rybną), a także włoszczyznę, anyż, liście laurowe i ziele angielskie. Zalewamy 2,5 litrami zimnej wody. Zagotowujemy, zmniejszamy ogień na mały i gotujemy przez 1 do 1,5 godziny. Przyprawiamy solą i pieprzem. Odcedzamy i odstawiamy w chłodne miejsce na noc – smaki przegryzą się. Zupa rybna z pomidorami: W dużym garnku podgrzewamy oliwę z oliwek. Szalotki kroimy w półplasterki, czosnek w drobną kostkę. Przesmażamy na oliwie wraz z nasionami kopru. Dodajemy pomidory z kartonika, a także obranego ze skórki (najpierw sparzamy wrzątkiem) i pokrojonego pomidora (bez gniazd nasiennych). Zagotowujemy. Wlewamy 2 litry wywaru rybnego. Przyprawiamy koncentratem, sosem sojowym, sosem rybnym, octem i chili. Dodajmy łyżeczkę cukru, mieszamy, próbujemy, a następnie przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Gotujemy ok. 15 minut na małym ogniu. Zupa prawie gotowa. Przed samym podaniem łososia i dorsza kroimy w grubą kostkę (jeśli zupa ma być podana innego dnia, to nie dodajemy ryb! Potrzebują tylko chwili by dojść w gorącej zupie). Delikatnie solimy. Dodajemy ryby do wrzącej zupy i gotujemy jeszcze 10 minut. Na 3-4 minuty przed końcem wrzucamy szare krewetki. Od razu podajemy. Możemy posypać wierzch ziołami: zielonymi częściami dymki, bazylią, koperkiem, natką kolendry lub pietruszki. Co lubimy. Podajemy z grzankami lub świeżą bagietką. Dodaj przepis do ulubionych
Ugotowanie zupy rybnej wymaga zwykle nieco cierpliwości. Nawet jeśli nie wymaga ona od nas wiele konkretnej pracy, to samo ugotowanie wywaru na rybie może zająć trochę czasu. Do takich tradycyjnych rozwiązań na pewno wrócimy, tymczasem jednak proponujemy coś dla niecierpliwych. Dla niektórych zupa rybna na warzywnym bulionie z kostki może zakrawać na coś niegodnego, ale zapewniamy, że patrząc na efekt końcowy wcale nie jest tak źle. Właściwie to jest nawet zupełnie dobrze, gdyż taka zupa jest nie tylko łatwa i szybka do zrobienia, ale też niczego sobie wygląda i świetnie smakuje. Niektórzy mogą być także zdziwieni połączeniem łososia i mintaja. Cóż, kwestia gustu, można przecież użyć np. tylko samego łososia, ale naszym zdaniem takie połączenie smakuje naprawdę dobrze. Warto tylko pamiętać, że mintaj musi się gotować odrobinę dłużej, dlatego kroimy go nieco drobniej niż łososia. Niezależnie jednak jaką rybę lub ryby wybierzemy, dobrze aby ich mięso nie było podatne na rozpadanie się podczas nawet krótkiego gotowania jak również na etapie krojenia w stanie surowym. Z tego punktu widzenia mintaj (którego w praktyce kupujemy zamrożonego) i łosoś dobrze się do tego nadają – zachowują dostateczną spójność podczas krojenia oraz gotowania. Gotując tę zupę, pomimo całej jej prostoty trzeba jednak wykazać się odrobiną planowania. Marchewka, seler i cebula gotują się najdłużej, więc trafiają do garnka jako pierwsze. Po 10 minutach gotowania dodajemy ziemniaki, a po kolejnych 10 – również rybę, która będzie gotowa już po ok. 5 minutach dalszego gotowania. To wszystko dość istotne, o ile bowiem marchewki czy selera naciowego tak szybko nie rozgotujemy, to z ziemniaków i rybiego mięsa dość łatwo zrobić nieprzyjemną dla oka i języka papkę. Jak jednak widać, łączny czas przygotowania naszej zupy nie będzie zbyt długi i nie powinien przekroczyć ogółem ok. 50 minut. Ekspresowa zupa rybna 2015-11-28 02:37:15 Zupa rybna z łososia i mintaja dla niecierpliwych – łatwa i szybka do zrobienia, ale zarazem bardzo smaczna i dobrze wyglądająca. 300g fileta z łososia 250 mrożonego mintaja 1 łodyga selera naciowego 1 średnia marchewka (125g) 1 mała cebula (100g) 2 nieduże ziemniaki (300g) 1l bulionu warzywnego (może być z kostki) 750ml wody 1 łyżka masła 2-3 łyżki soku z cytryny 50ml (pół)wytrawnego białego wina natka pietruszki do dekoracji Cebulę obieramy i drobniutko siekamy. Marchewkę obieramy, kroimy w dość cienkie (3-4mm) plasterki. Z selera usuwamy dolną łykowatą część i kroimy go na ok. 1/2cm kawałki. Mintaja odmrażamy, ale nie do końca, aby łatwo go było kroić. Z łososia w razie potrzeby usuwamy delikatnie skórę. Obie ryby kroimy w kostkę (ok. 2cm, łososia w nieco większą). W średniej wielkości garnku na średnim ogniu rozgrzewam łyżkę masła. Gdy zacznie wrzeć, wrzucamy cebulę i podsmażamy przez ok. 2 minuty do zeszklenia, często mieszając. Dodajemy marchewkę i seler, smażymy jeszcze kolejne 2 minuty nadal mieszając. Zalewamy bulionem i wodą (najlepiej ciepłymi). Warzywa w wywarze gotujemy pod przykryciem, ale niezbyt intensywnie przez 10 minut. Następnie dodajemy pokrojone w 2-3 cm kostkę ziemniaki, które obieramy dopiero przed dodaniem do zupy. Gdy wywar zacznie ponownie wrzeć, gotujemy go powoli aż ziemniaki zaczną robić się miękkie (zwykle kolejne 10 minut). Dodajemy pokrojoną rybę, sok z cytryny oraz wino. Podgrzewamy garnek, aby dość szybko doprowadzić zupę do ponownego wrzenia, po czym gotujemy powoli bez przykrycia przez 5 minut (mięso ryb powinno się zrobić miękkie, ale nie rozgotować). Zupę możemy jeszcze dosolić, ale zwykle nie będzie to konieczne, ponieważ sól jest zawarta już w bulionie. Jeśli na jakimś etapie gotowania zupy, a zwłaszcza po dodaniu ryby, na powierzchni pojawi się znaczna ilość szumu, należy go ostrożnie usunąć. Przez Krystian Kulinarna Pokusa
Delikatny, kremowy bulion i soczyste kawałki łososia. Do tego warzywa i dużo, naprawdę dużo koperku. Idealna na chłodne dni – fińska zupa z łososia nie tylko rozgrzewa, ale syci w ciemne, zimowe dni. Moje ulubione zimowe comfort food, który nieustannie zachwyca gości i domowników. Smak zupy z łososia zamówionej wiele lat temu w restauracji w Helsinkach moje podniebienie pamięta do dziś. Dzień był zimny i wietrzny, koniec października, chłodny niż a znad wody nawiewało mgłę. W brzuchu burczało mi straszliwie i w końcu udało mi się „wynegocjować” z towarzyszami podróży koniec spaceru. Stanęłam na środku ulicy z mocnym postanowieniem, że dalej nie idę. No chyba, że na obiad. To, co kelner postawił przede mną w głębokim talerzu nie przypominało niczego, co jadłam wcześniej – biały bulion był gorący, słodki od śmietanki i aromatu koperku. Pływały w nim spore kawałki łososia, jędrne ziemniaki, maślany por i marchew. Wiele razy próbowałam odtworzyć ten smak w domowej kuchni. Bez sukcesu. Powód był bardzo prosty – starałam się za bardzo. A zupa z łososia to zupa prosta. I tylko taka smakuje obłędnie. zupa z łososia i sekrety kuchni skandynawskiej Finowie nazywają swoją zupę lohikeitto. Kuchnia chłodnej Skandynawii to kuchnia sezonowa. Jesienią i zimą trudno było o zielone warzywa a w chłodne dni najważniejszą rzeczą było się po prostu rozgrzać. Dlatego wiele tradycyjnych fińskich przepisów to proste dania. Zwykle składają się z mięsa, ryb i warzyw, które można było przechowywać. Fińska zupa z łososia to jedna z takich potraw. Podobną zupę zjecie we wszystkich kraja skandynawskich i każdy ma własny przepis na prostą zupę z łososia. Szwedzi nazywają ją Laxsoppa, Norwegowie- Fiskesuppe. We wszystkich znajdziecie. Naprawdę dużo koperku. To potrawa, której nie powstydziliby się szefowie kuchni tacy jak Rene Redzepi, szef słynnej Nomy. Jest jednym z szefów kuchni, którzy podpisali manifest nowej kuchni nordyckiej. Najważniejsze zasady: świeżo i sezonowo, prosto, z lokalnych produktów i tak, by wydobyć z nich czysty smak. Gotowałam tę zupę w wielu wersjach: z mlekiem i ze śmietaną, na wywarze rybnym i po prostu na wodzie. Najlepszym wyjściem jest bulion rybny, ale ten warzywny też sprawdza się świetnie. Do zabielenia zupy wybierzcie śmietanę. Nie pożałujecie. Finowie twierdzą, że zupa z łososia najlepiej następnego dnia. U nas w domu następnego dnia nigdy jeszcze nie doczekała. PS. Dla wielbicieli łososia mam przepis na obłędnie pysznego tatara. Idealnie sprawdza się jako przystawka na wigilijnej kolacji albo n eleganckim obiedzie. Możesz też użyć go do zrobienia rolek sushi. Porcja dla4 osóbPrzygotowanie 10 gotowania 25 g filetu z łososia 400 g ziemniaków150 g pora biała i jasnozielona część150 g marchwi duża sztuka2 litry bulionu rybnego lub warzywnego250 ml śmietany 18% słodkiej20 g masła1 pęczek koperkusól, pieprzziarna różowego pieprzu opcjonalnie Z łososia usuń skórę i ( jeśli są ) ości. Pokrój w centymetrowe kawałki. Marchewkę pokrój w plasterki, pora przekrój na pół i pokrój w plasterki. Ziemniaki obierz i pokrój w rozpuść w garnku o grubym dnie. Dodaj pora. Smaż go na małym ogniu tak, by zmiękł ale nie zbrązowiał. Wlej bulion. Dorzuć ziemniaki i marchew i zagotuj. Gotuj pod przykryciem około 10 zupy dorzuć łososia i gotuj kolejne 5 śmietany wlej pół szklanki gorącego bulionu by ją zahartować, dokładnie wymieszaj. Wymieszaną śmietanę wlej do zupy. Zmniejsz ogień i delikatnie gotuj zupę jeszcze 2-3 min. Dopraw solą i pieprzem. Opcjonalnie wrzuć kilka ziaren roztartego w moździerzu różowego pieprzu. Jeśli lubisz wędzonego łososia zupa z nim będzie równie dobra Zamiast tłustej śmietany możesz użyć 12% lub mleka.
Zawsze mi się wydawało, że dobra zupa rybna, to dopiero jest wyzwanie! Bo mąż nie lubi, bo jest ryzyko natknięcia się na ość, bo to takie w gruncie rzeczy niepopularne danie... A tu proszę, miłe zaskoczenie :) Łosoś wespół z dorszem, trochę warzyw i odrobina białego wina. A wszystko to zanurzone w aromatycznym bulionie z dodatkiem nasion kopru włoskiego i kwaśnej śmietany. I nagle okazuje się, że mężowi smakuje... Nawet bardzo :) Składniki na bulion: 2,5 l wody 2 liście laurowe 3 ziela angielskie 8 ziaren czarnego pieprzu 1 cebula nabita 10 goździkami 3 marchewki 1 pietruszka kawałek korzenia selera 1 mały por 2 ząbki czosnku w łupinkach kilka gałązek natki pietruszki na zupę: 800g filetów z ryb morskich (np. dorsz, łosoś,…) 3 duże ziemniaki 1 marchewka 1 pietruszka 1 cebula 3 ząbki czosnku kieliszek białego wytrawnego wina łyżeczka nasion kopru włoskiego (opcjonalnie) 150g kwaśnej śmietany świeży koperek 1 łyżka masła z odrobiną oliwy Wszystkie składniki bulionu wkładamy do garnka z zimną wodą i zagotowujemy. Zmniejszamy płomień do minimum i gotujemy przez godzinę. Odcedzamy. Ziemniaki, marchew i pietruszkę kroimy w plastry. Na patelni rozgrzewamy masło z oliwą, wsypujemy roztarte nasiona kopru włoskiego i smażymy przez minutę by wydobyć smak i aromat. Dorzucamy marchew i pietruszkę – smażymy przez 3 min. Dodajemy ziemniaki i pozostawiamy na ogniu przez 5 min. Wsypujemy posiekaną cebulę i zmiażdżony czosnek – smażymy przez kolejne 5 min. Na koniec wlewamy wino i czekamy aż alkohol odparuje. Zawartość patelni przekładamy do garnka z gorącym bulionem, zupę doprawiamy solą i pieprzem i gotujemy na wolnym ogniu przez pół godziny. Po tym czasie zestawiamy garnek z ognia i wlewamy zahartowaną śmietanę. Dodajemy pokrojone w dwucentymetrową kostkę filety rybne i doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy przez 3 min. Przed podaniem zupę dekorujemy świeżym koperkiem.
26 Październik 2017 Zupa rybna z łososia i dorsza 0 Zupa rybna z łososia i dorsza Prosta do zrobienia zupa z filetem łososia i dorsza, z warzywami korzeniowymi (marchewka, pietruszka) oraz z drobnym makaronem. Ciekawego posmaku doda na koniec świeża kolendra. Zupę można ugotować na rosole, bulionie drobiowym lub jarzynowym. Jest pożywna i pyszna. Polecam jeśli tylko lubicie ryby :-) A może nie lubicie, ale chcecie je jeść przynajmniej raz w tygodniu? ;-) Czytaj przepis Zupa rybna z łososia i dorsza 0 Komentarzy
zupa rybna z łososia i dorsza