Sony ZV E10 Walking Stabilization Test (Steady Shot Standard, Active, Catalyst Browse)-Check out my previous stabilization video: https://youtu.be/36Omnj7pfj The Xperia 10 scored 5,101 on PCMark 2.0, a suite of tests that emulates normal daily tasks. That's lower than the similarly priced Nokia 7.1 (6,224) and the less expensive Moto G7 (6,181). The Proximity sensor. Water resistance. IP65/IP68, up to 1.5 m for 30 minutes. Website. Official website (UK) References. [1] [2] The Sony Xperia 10 IV [a] is a mid-range Android smartphone manufactured by Sony. Part of Sony's Xperia series, it was unveiled alongside the Xperia 1 IV on May 11, 2022. Cons. The Sony Xperia 10 IV’s display performance puts it near the bottom of our database, pulled down by its limited video performance. The main drawback was that the phone, which falls into DXOMARK’s High-end segment, was unable read HDR10 video and lacked UHD support. On the positive side, video playback was smooth, with no frame drops. This TV was replaced by the Sony X830F. Type LED. Refresh Rate 120 Hz. Resolution 4k. The Sony X830C doesn't have good picture quality. It reflects too much light in a bright room, and with the lights turned off, the blacks are gray. At least it maintains good color accuracy when viewed at an angle. materi pkn kelas 9 semester 1 pdf. 2/3 Następny » Aparat, aplikacja i kamera Sony Xperia 10 Plus / fot. Sony postawiło na podwójny aparat. Jeden to przetwornik obrazu Exmor RS do urządzeń mobilnych, który ma rozdzielczość 12MP (przysłona obiektywu f/ rozmiar pojedynczego piksela a drugi 8MP (rozmiar piksela 1,12 μm, przysłona f/ do efektu płytkiej głębi ostrości). Parametry jasno wskazują, że mamy do czynienia z zestawem niemal typowym dla średniaków. Do tego jeszcze przysłona obiektywu każe nam sądzić, że nawet fotografie wykonane w gorszych warunkach oświetleniowych będą wyglądały odpowiednio dobrze. Do tego dochodzi jeszcze podwójna lampa błyskowa, wsparcie dla nagrywania wideo 4K w formacie 21:9, jak również HDR, efekty AR, a także zwolnione tempo. No i oczywiście dwukrotny zoom optyczny, co w tej klasie sprzętu nie jest oczywistością. Nie ma jednak optycznej stabilizacji obrazu. Nigdy nie byłem specjalnie zadowolony z możliwości fotograficznych średniaków marki Sony, choć było kilka świetnych wyjątków, w tym Xperia XA2 Plus. Niestety, nie inaczej jest w przypadku testowanego modelu, zwłaszcza patrząc na konkurencję. Po prostu Japończycy bardziej kładą nacisk na tryb ręczny, przez co zdjęcia wykonane z automatu wyglądają gorzej. –>Zobacz zdjęcia przykładowe w pełnej rozdzielczości Loteria, to najlepszy wyraz określający jakość zdjęć wykonanych smartfonem Sony Xperia 10 Plus. Automat pracuje bowiem bardzo nierówno i w zasadzie nigdy nie wiadomo, jak uchwyci chwilę w kadrze. Najlepiej jest w przypadku bardzo dobrych warunków atmosferycznych, aczkolwiek oko cieszą także (o dziwo) zdjęcia wykonane po zmroku. Kiepsko jest natomiast, gdy jest pochmurno. Doceniam jednak odwzorowanie kolorów, które zawsze w przypadku tego producenta sobie chwaliłem. Jest ono naturalne i z pewnością nie każdemu przypadnie to do gustu. Zdjcia z zoomem optycznym W przypadku telefonu z ekranem 21:9 nie mogło zabraknąć możliwości rejestrowania materiałów wideo w tych samych proporcjach i to do tego w rozdzielczości 4K. Filmy nagrywać można także w standardowym formacie i rozdzielczości 4K. Oczywiście możliwe jest również rejestrowanie w FHD przy 60 kl./s., a także 30 kl./s. Materiały trzymają dobry poziom – autofocus świetnie radzi sobie z ostrzeniem, a płynność i jakość dźwięku nie dają powodów do narzekań. Sony dorzuciło również rejestrowanie wideo w zwolnionym tempie przy 120 klatkach na sekundę i w rozdzielczości 720p. Jest to tryb nagrywania ciągłego, aczkolwiek samodzielnie możemy później ustawić, w którym momencie ma rozpocząć się odtwarzanie w zwolnionym tempie. Aplikacja do zdjęć jest sensowna, a do tego intuicyjna. Po uruchomieniu mamy dostęp do kilku dodatkowych ustawień, a tryb profesjonalny i dodatkowe efekty znaleźć można pod przyciskiem umieszczonym pod wirtualnym spustem migawki. Ponadto ostatnio wykorzystywany tryb jest szybko dostępny. Selfie dedykowany został aparat 8MP ze światłem F/ z matrycą typu 1/4,0 cala. To przekłada się na niezłej jakości zdjęcia (z trybem HDR) oraz materiały wideo, które rejestrować można w rozdzielczości do Full HD przy 30 kl./s. Warto abyście wiedzieli, że są nawet funkcje upiększające. Wydajność jest wystarczająca Sony Xperia 10 Plus / fot. Sercem Sony Xperia 10 Plus jest coraz rzadziej wykorzystywany układ SoC firmy Qualcomm dla urządzeń ze średniej półki cenowej, a mianowicie Snapdragon 636, w którym obecne jest osiem rdzeni Kryo 260 o taktowaniu dochodzącym do 1,8 GHz, a także chip graficzny Adreno 509. Do tego dochodzi jeszcze wsparcie ze strony odpowiedniej ilości pamięci RAM, której w tym modelu jest 4GB. Ten zestaw nie daje powodów do narzekań. Mało tego, sprawuje się dobrze i zapewnia płynną pracę smartfona w każdym momencie. Pod względem szybkości działania z pewnością nie dorównuje konkurentom, jak choćby Huawei Nova 3, czy też POCO F1, który jest przecież o wiele tańszy. Nie odczuwałem braku mocy obliczeniowej do uruchamiania aplikacji, czy też podczas ogólnego korzystania z telefonu. O spowolnieniu interfejsu również nie ma mowy, a jedyne do czego można się przyczepić to samodzielne restarty (raz dziennie przez pierwsze kilka dni). PC Mark AnTuTu 7 Manhattan (OnScreen) GeekBench Single GeekBench Multi Zarządzanie pamięcią RAM jest prawidłowe, dzięki czemu przełączanie się pomiędzy otwartymi procesami jest relatywnie szybkie. Musicie jednak wziąć pod uwagę fakt, że po wyczyszczeniu pamięci czas wczytywania jest wyraźnie dłuższy. Jeżeli chodzi natomiast o wydajność graficzną, to Xperia 10 Plus dobrze radzi sobie z tytułami dostępnymi w Google Play, zapewniając tym samym płynną i stabilną rozgrywkę. Jeśli jednak macie zamiar zagrać w Asphalt 9: Legends, to muszę Was rozczarować – ten tytuł nie jest wyszukiwany w Google Play na tym urządzeniu. Smartfon pracuje pod kontrolą systemu Android 9 Pie z poziomem zabezpieczeń z 1 lutego 2019 roku. System został wzbogacony przez nakładkę producenta, która ma wszystko czego potrzeba, a ponadto został dobrze zoptymalizowany. Domyślnie do poruszania się po interfejsie dedykowana została belka z gestami. Aby otworzyć ostatnio używane aplikacje wystarczy ją lekko przesunąć ku górze. Gdy zrobicie to za mocno otworzycie szufladę z aplikacjami. Jeśli przytrzymacie wirtualny przycisk otworzycie asystenta Google, a dotknięcie spowoduje przejście do ekranu głównego. Jeśli jest to natomiast konieczne pojawia się strzałka wstecz. Bardzo dobrze prezentują się aplikacje oferujące obróbkę wideo oraz zdjęć. Przy ich wykorzystaniu można stworzyć pokaz slajdów, kolaże, a także filmiki z efektownymi przejściami oraz dobrym podkładem muzycznym. Jest spore pole do popisu, gdyż z poziomu aplikacji można pobrać dodatki. Nie zabrakło również genialnego odtwarzacza muzyki. Jest nawet Netflix, Xperia Lounge, czy też asystent pomocy, prosty menadżer plików i program antywirusowy. Jest zatem wszystko. Wyposażenie – kompletne Na wyposażeniu jest podwójne złącze kart w standardzie nanoSIM, które przy wykorzystaniu modemu LTE oferuje szybką transmisję danych. Warto pamiętać, że jest to hybrydowy slot, a zatem nie macie możliwości rozszerzenia pamięci bez rezygnacji z funkcji dualSIM. Na dwóch slotach można wykorzystać w pełni możliwości transmisji danych (2G/3G/4G). Do tego dochodzi dwuzakresowy moduł WiFi standardzie a/b/g/n/ac ( i 5 GHz), który działa bardzo stabilnie. Nie zabrakło też Bluetooth z Audio HD Qualcomm aptX (bez problemu współpracuje z przeróżnymi akcesoriami). Jest także GPS z GLONASS. Smartfon nie gubi zasięgu, dźwięk jest odpowiednio głośny, a mikrofony dobrze zbierają głos. Standardowo testowałem na kartach sieci Orange i Plus. Sony Xperia 10 Plus / fot. Pamięci wewnętrznej jest 64GB. Dla użytkownika do dyspozycji pozostaje nieco ponad 49 GB. Port USB typu C oferuje wsparcie dla OTG, dzięki czemu możliwe jest podłączenie zewnętrznych pamięci masowych. Na wyposażeniu nie zabrakło NFC, przez co dokonywanie płatności zbliżeniowych jest możliwe. Jest nawet radio FM. Głośnik multimedialny jest umieszczony na dolnej ramce po prawej stronie. Brzmi on przyzwoicie i jest na odpowiednim poziomie głośności, wystarczającym podczas grania, słuchania muzyki i oglądania filmów. Dzięki jakości i formatowi High-Resolution Audio dźwięk, który odtworzysz na smartfonie będzie wyjątkowo bliski oryginalnemu nagraniu studyjnemu. Technologia DSEE HX zachowa oryginalną, wysoką jakość nawet skompresowanych plików. Jakości dźwięku na dedykowanym zestawie słuchawkowym nie byłem jednak w stanie sprawdzić, gdyż zestaw dostarczony do testów był niekompletny. Jako formę zabezpieczenia Sony zastosowało czujnik biometryczny, który znajduje się na prawym boku, co zresztą wiecie już z opisu budowy. Do jego działania nie mam żadnych zastrzeżeń – jest precyzyjny, aczkolwiek nie najszybszy. Myślę jednak, że to żaden problem. Sony Xperia 10 Plus / fot. 2/3 Następny » Sony Xperia 10 i Sony Xperia 10 Plus doczekały się nareszcie aktualizacji do Androida 10. Lista nowości jest jednak bardzo krótka, poprawki bezpieczeństwa datowane są na marzec, a oprogramowanie trafiło na ich pokład co najmniej 3 miesiące za późno. Jeśli w 2019 roku chciałeś kupić średniaka od Sony, to wybór był bardzo ograniczony. Sony Xperia 10 i Sony Xperia 10 Plus były w zasadzie jedynym wyborem dla fanów marki. To całkiem udane średniaki, które w ofertach operatorskich można było kupić za rozsądne pieniądze. Dzisiaj doczekały się wreszcie aktualizacji do Androida 10. Co nowego? Nie wiem, czy pamiętacie takie czasy, kiedy Sony obiecywało najszybsze na rynku aktualizacje do nowych wersji Androida. Cóż – lepiej późno, niż wcale, a użytkownicy Sony Xperia 10 i 10 Plus mogą już cieszyć się Androidem 10 na ich smartfonach. Trochę gorzej wypada dotrzymywanie obietnic. Te modele miały dostać nowe oprogramowanie już w styczniu 2020 roku, razem z flagową Sony Xperia XZ2. Do tego, Sony nie zachęca użytkowników nowymi funkcjami. Mamy oczywiście wszystko, co Android 10 przynosi w standardzie – gesty, tryb ciemny i tak dalej. Rozczarowujący jest jednak fakt, że poprawki zabezpieczeń są datowane na marzec 2020… Takiego smartfona jeszcze nie było – test Sony Xperia 10 Plus Czy Xperia 10 lub 10 Plus są warte zakupu w 2020 roku? Cóż, bez problemów znajdziesz je w sklepach, ale tanio nie jest. Mniejszy model startuje od 999 złotych, co jest kwotą „okej”, ale tylko, jeśli bardzo chcesz mieć smartfon Sony. Xperia 10 Plus nadal kosztuje 1599 złotych i za takie pieniądze ciężko jest mi polecić ją komukolwiek – zdecydowanie lepiej wybrać następcę. Pozostaje mieć nadzieję, że Sony poradzi sobie lepiej z aktualizowaniem Xperii 10 II, która niedawno trafiła do polskiej dystrybucji. Wyczekiwana Xperia 10 II już w Polsce! To najlepszy średniak Sony od lat, ale ta cena… Źródło 3/3 Następny » Podsumowanie i ocena Sony Xperia 10 Plus wydaje się udanym smartfonem japońskiego koncernu, pomimo pewnych niedociągnięć, wynikających przede wszystkim ze zbyt wysokiej ceny, która aktualnie jest na poziomie 1899 złotych. Ale po kolei. Bez dwóch zdań docenić trzeba kinowe proporcje ekranu, które umożliwiają bardziej komfortowe korzystanie z dwóch aplikacji jednocześnie, a także oglądanie materiałów wideo. Przydałaby się jednak lepsza kalibracja kolorów, a do pełni szczęścia jeszcze stereofoniczne głośniki, aby nie tylko obraz był wyjątkowy, ale również dźwięk. Do wydajności nie mam żadnych zastrzeżeń, gdyż smartfon pracuje całkiem sensownie, aczkolwiek w tej cenie można by oczekiwać jednak nieco mocniejszej jednostki obliczeniowej – co najmniej Snapdragona 660, a najlepiej Snapdragona 710. Sony Xperia 10 Plus / fot. Bogate zaplecze komunikacyjne, a dokładniej pełne i do tego jeszcze sprawne + świetnie umieszczony czujnik biometryczny, to kolejne mocne strony smartfona Xperia 10 Plus. Dla niektórych problemem może okazać się wydłużona konstrukcja, która jest wyraźnie wyższa, niż u konkurencji. Razi również obudowa wykonana z tworzywa sztucznego. Rozczarowuje także aparat główny, który pomimo mocnego akcentu w postaci dwukrotnego zoomu optycznego, nie jest w stanie wykonać naprawdę dobrej jakości fotografie w każdych warunkach i co bardziej istotne – za każdym razem. Nie oczekuje tutaj możliwości oferowanych przez flagowce, ale bardziej czegoś na poziomie konkurentów. Zestawiając jednak wszystkie za i przeciw, koniec końców Sony Xperia 10 Plus mogę polecić wszystkim kinomaniakom, spragnionym powiewu świeżości w świecie smartfonów, a także tym, którzy chcą się wyróżniać. Tak naprawdę byłbym w stanie zaakceptować wszystkie niedociągnięcia Sony Xperia 10 Plus, gdyby model ten kosztował na start góra 1599 złotych. Wtedy też uznałbym go za jeden z najlepszych średniaków na rynku, a tak — jest to po prostu dobry smartfon klasy średniej z nietypowym ekranem i w zbyt wysokiej cenie. Aparat8,0 Bateria8,0 Ekran8,0 Jakość9,0 Wydajność w grach8,3 ZALETY Wyświetlacz o proporcjach 21:9 Wysoka luminancja Odpowiednia wydajność Android Pie na start Kompletne zaplecze komunikacyjne Bardzo dobry czujnik biometryczny Odświeżony wygląd Optyczny zoom WADY Aparat mógłby być lepszy Obudowa z tworzywa sztucznego Kiepskie odwzorowanie kolorów Na starcie cena za wysoka 3/3 Następny » 1/3 Następny » Sony Xperia 10 Plus to średniak z ekranem o kinowych proporcjach, który ma kilka ciekawych rozwiązań. Na ten moment nie ma konkurentów. Czy jednak jest wart Waszej uwagi? Oto recenzja smartfona Sony Xperia 10 Plus. Sony zawsze chadza własnymi ścieżkami, przez co ma tylu samo zwolenników, co i przeciwników. Najnowszy średniak Sony Xperia 10 Plus jest sprzętem wyjątkowym, gdyż jest dedykowany przede wszystkim miłośnikom seriali i filmów na małym ekranie. Ekranie o proporcjach 21:9. Ma jednak jeszcze kilka innych ciekawych dodatków, ale nie obyło się bez wpadek. Ja zatem ten model wypada na tle smartfonów kosztujących około 1900 zł? Zapraszam do lektury recenzji telefonu Sony Xperia 10 Plus. Specyfikacja Sony Xperia 10 Plus Dane podstawowe Wymiary 73 x 167 x mm Waga 180 g Obudowa jednobryłowa (bez opcji demontażu tylnej klapki) Standard sim nanoSIM + nanoSIM, Dual SIM Data premiery 2019, Luty Ekran Typ IPS rozdzielczość 2520x1080, 422 ppi Kluczowe podzespoły SoC Qualcomm Snapdragon 636 Procesor GHz, 8 rdzeni (Kryo 260) GPU Adreno 509 RAM 4 GB Bateria 3000 mAh Obsługa kart pamięci microSD do 512GB Porty USB (microUSB typu C), audio (mini-jack Pamięć użytkowa 64 GB System operacyjny Wersja Android Pie, interfejs Sony Łączność Transmisja danych LTE WIFI (2,4 GHz i 5 GHz) GPS A-GPS i GLONASS Bluetooth z aptX i aptX HD NFC Tak Aparat fotograficzny Główny 12 MP, wideo 4K (3840x2160), 60 kl/s, lampa błyskowa, dodatkowy aparat - 8MP Dodatkowy 8 MP, wideo FullHD (1920x1080), 30 kl/s Nowe wcielenie Sony? Nie do końca Sony Xperia 10 Plus / fot. Sony Xperia 10 Plus od frontu wygląda zupełnie inaczej, niż dotychczasowe średniaki w ofercie japońskiego koncernu, a także konkurencyjne smartfony. Bez dwóch zdań tego stylu nie da się pomylić z żadnym innym. Sony jednak zawsze było bardzo oryginalne i tego nie można mu odmówić teraz. Dolna ramka wyświetlacza jest bardzo smukła, dzięki czemu w tej części wyświetlacz prezentuje się znakomicie. Górna to jednak typowe lotnisko, za które producent był hejtowany do momentu wprowadzenia na rynek Xperii XZ3, choć już XZ2 miała ramki nieco węższe, niż poprzednicy. Nie zmienia to jednak faktu, że owa ramka mocno rzuca się w oczy. Jednak zdaję sobie sprawę, że jest ona niezbędna, gdyż tylko w ten sposób Japończycy dali radę ukryć kontroler ekranu, a także umieścić głośnik do rozmów, czujniki i kamerę do Selfie bez stosowania wcięcia. Przy okazji frontowego panelu nie można nie wspomnieć o bardzo ładnie zagiętym szkle wzdłuż wszystkich krawędzi ekranu. Świetnie prezentują się także zaokrąglone narożniki i wnęka głośnika do rozmów. Sony Xperia 10 Plus / fot. Sony Xperia 10 Plus / fot. Sony Xperia 10 Plus / fot. Sony Xperia 10 Plus / fot. Sony Xperia 10 Plus / fot. Sony Xperia 10 Plus / fot. Rozmieszczenie elementów na prawym boku nie do końca zostało moim zdaniem przemyślane. O ile czujnik biometryczny jest wręcz w idealnym miejscu (kciuk prawej dłoni lub wskazujący lewej sam się na niego kładzie), o tyle zupełnie nie rozumiem w jakim celu Sony zdecydowało się zastosować tradycyjny włącznik, który notabene jest delikatnie za wysoko. Zamiast tego wolałbym zobaczyć rozwiązanie ze starszych flagowców Xperia – włącznik z wbudowanym czujnikiem biometrycznym. Aktywnym oczywiście. Belka regulacji głośności również nie jest w miejscu idealnym, gdyż ściszanie zmusza użytkownika do przesunięcia smartfona w dłoni lub do nienaturalnego wygięcia kciuka. Lepszym miejsce byłby jednak lewy bok. A tak na lewym jest tylko zaślepka, pod którą producent skrył hybrydowy slot na dwie karty SIM w standardzie nano (lub nanoSIM + microSD). Wystarczy ją lekko otworzy, aby smartfon się zrestartował – klasyk w wykonaniu Japończyków. Na górnej ramce znajduje się mini-jack mm i mikrofon wtórny. Na dole zaś port USB typu C, głośnik multimedialny i mikrofon. Sony Xperia 10 Plus / fot. Na tylnym panelu umieszczono mocno wystającą ponad lico wysepkę zarezerwowaną dla dwóch obiektywów. Nad nimi jest świetnie wkomponowana dwutonowa, podwójna dioda doświetlająca LED. Pod natomiast znaczek NFC, logo Sony, a także Xperia. O tylnym panelu musicie wiedzieć jedno – jest wykonany z tworzywa sztucznego. W przypadku smartfona kosztującego niemal 1900 złotych, oczekiwałbym jednak metalu lub szkła. Tym bardziej że owo tworzywo imituje metal. Pomimo tego, że Sony Xperia 10 Plus jest smartfonem dość długim i zarazem wąskim, leży dobrze w dłoni, ale niekoniecznie dobrze wchodzi do kieszeni spodni. Jakby nie było to 17-centymetrowy batonik o wadze 180 gramów. Akumulator oferuje bardzo standardowy czas pracy Sony Xperia 10 Plus / fot. W Sony Xperia 10 Plus energię dostarcza akumulator o pojemności 3000 mAh, co przy zastosowaniu wyświetlacza o sporej przekątnej jest wartością przeciętną. Do tego jeszcze w zestawie sprzedażowym nie otrzymacie szybkiej ładowarki o konkretnej mocy, a jedynie 5V/ Ogromna szkoda, gdyż smartfon wspiera standard USB Power Delivery (USB PD). W rezultacie pełne naładowanie akumulator zajmuje dwie godziny i piętnaście minut. Nie da się ukryć, że to dość długo, zwłaszcza na tle konkurencji z akumulatorami o tej samej pojemności. Pozostawiając smartfon pod ładowarką na kwadrans odzyskacie 17%, a po kolejnych piętnastu minutach wskaźnik naładowania dojdzie do 32%. Czasy pracy na włączonym ekranie są na przyzwoitym poziomie – przy automatycznej regulacji jasności wyświetlacza i transmisji danych LTE, SoT wynosi średnio 4 godziny. Czasem zdarzało się jednak, że wartość ta spadała do trzech godzin. Wszystko tak naprawdę zależy od tego, co aktualnie robicie i w jakich warunkach. Po przełączeniu się na WiFi czas na włączonym ekranie można wydłużyć o około godzinkę. W praktyce oznacza to, że smartfon będzie trzeba ładować średnio co dnia przy umiarkowanym użytkowaniu lub raz dziennie, jeśli dociśniecie trochę zużycie energii. Gry Czas ładowania Dołączony Menedżer baterii z trybem STAMINA pozwala dobrać jeden z dostępnych scenariuszy oszczędzania energii. W najbardziej restrykcyjnym trybie funkcjonalność Xperii 10 Plus zostaje ograniczona do podstawowych funkcji, aczkolwiek mamy dostęp do aparatu, muzyki, albumu, czy też radia FM. Takiego ekranu dawno nie było Sony Xperia 10 Plus / fot. Sony Xperia 10 Plus jest jednym ze smartfonów producenta, w którym zastosowano wyświetlacz o kinowym formacie, a zatem 21:9, przez co jest wyraźnie dłuższy i zarazem sporo węższy od ekranów 18:9. Ma on przekątną i rozdzielczość FHD+, a dokładniej 1080 x 2520 pikseli. Ekran został wykonany w technologii IPS i wykorzystuje technologie ulepszania obrazu. Przed uszkodzeniami został zabezpieczony szkłem Corning Gorilla Glass 5. Wyświetlacz jest idealny do konsumowania treści, gdyż mieści się więcej, niż w przypadku matryc o proporcjach 18:9, czy nawet 19:9. Ponadto, co już wspomniałem przy okazji budowy, świetnie leży w dłoni i jego obsługa jest wygodna, aczkolwiek trzeba jednak do tego przywyknąć. Takie proporcje sprawdzą się także podczas pracy na dwóch aplikacjach jednocześnie, o ile z tego korzystacie. Sony podkreślało podczas premiery tego modelu, że ekranowa klawiatura nie zasłania nam treści i pisząc możemy nadal swobodnie oglądać choćby materiały wideo. Jednak Sony stosując ten ekran nie myślało wyłącznie o zwykłym użytkowaniu smartfona i multitaskingu, a przede wszystkim o czerpaniu przyjemności z oglądania materiałów wideo na ekranie smartfona. Ma w tym pomóc Netflix, który dostosował już około 40% swoich materiałów do proporcji 21:9. Jeśli jednak materiały wideo (nie tylko z Netflixa) są w standardowych proporcjach, zawsze możecie je rozciągnąć. Pamiętać trzeba jednak o jednym – tracicie część wyświetlanego obrazu na rzecz wykadrowania. AdobeRGB sRGB Jasność maksymalna Samo skalowanie aplikacji do nietypowych proporcji jest zaskakująco dobre. Większość gier automatycznie się rozciąga, tak samo jak aplikacje. Jeśli jednak jakaś gra nie jest w stanie się rozciągnąć, wtedy też widoczne są czarne pasy. Maksymalna jasność stoi na bardzo wysokim poziomie – niemal 600 cd/m2, dzięki czemu w czasie słonecznych dni nie będzie żadnego problemu z czytelnością ekranu. Zastrzeżeń nie mam również do podświetlenia minimalnego. Czujnik światła zastanego niestety nie działa prawidłowo, gdyż często źle dobiera intensywność podświetlenia, przez co czasem jest za ciemno. Ponadto działa z opóźnieniem. Dobrego słowa nie mogę napisać o odwzorowaniu barw, gdyż są zdecydowanie poniżej oczekiwań, mając na uwadze klasę i cenę smartfona. W palecie AdobeRGB wynosi Pokrycie kolorów skali sRGB sięga a w DCI P3 Sony Xperia 10 Plus / fot. W ustawieniach znaleźć można między innymi podświetlenie nocne, a zatem filtr redukujący emisję światła niebieskiego. Sony zadbało o harmonogram włączania i wyłączania. Jest także możliwość dostosowania gamy kolorów. Miłym dodatkiem w smartfonie Xperia 10 Plus jest boczne menu, które można aktywować poprzez dwukrotnie stuknięcie w krawędź ekranu. To coś na podobieństwo Edge Sense w połączeniu z FIT (Frame Interactive Technology). To menu wyświetla najczęściej używane aplikacje, a także oferuje szybki dostęp do przełączników. Miły dodatek, aczkolwiek zdecydowanie wymaga rozszerzenia funkcjonalności. Aby ułatwić obsługę smartfona, Sony zdecydowało się także zaoferować tryb obsługi jedną ręką – wystarczy dwukrotnie tapnąć w belkę nawigacyjną. 1/3 Następny » Data modyfikacji: Czwartek, Test smartfonów Sony Xperia 10 Plus i Sony Xperia 10 z rewolucyjnym ekranem 21:9 Sony Xperia 10 i Sony Xperia 10 Plus to dwa zupełnie nowe smartfony z rewolucyjnym ekranem 21:9, który ma do zaoferowania znacznie większą przestrzeń roboczą przy zachowaniu kompaktowych rozmiarów urządzenia. Sprawdziłem, jak premierowe telefony spisały się w codziennym użytkowaniu. Wyświetlacz w proporcjach 21:9 to nowość, której potrzebował rynek smartfonów Sony Xperia 10 i Sony Xperia 10 Plus zostały zaprezentowane pod koniec lutego na targach MWC w Barcelonie. Urządzenia swoje rozwiązania czerpią z flagowego modelu Xperia 1, który na półki sklepowe trafi już za kilka miesięcy. Xperia 10 dysponuje ekranem 6-calowym, natomiast Xperia 10 Plus oferuje wyświetlacz 6,5-calowy. Producent tym samym podkreśla, że mamy do czynienia ze smartfonami stworzonymi do odtwarzania multimediów. Inżynierowie Sony wprowadzili zupełnie nowe proporcje 21:9 będące idealnym kompromisem, pomiędzy dużym ekranem a stosunkowo niewielkimi rozmiarami. Na początku trudno było mi uwierzyć, że takie rozwiązanie jest rzeczywiście wygodne. Pierwszy kontakt z Xperią 10 Plus rozwiał wszelkie wątpliwości. Smartfon jest nieco węższy od konkurencyjnych modeli, przez co idealnie leży w dłoniach. Wydłużenie ekranu 6,5-calowego sprawiło, że można go trzymać jedną ręką bez obawy o przypadkowy upadek. Xperia 10 to z kolei znakomity wybór dla osób poszukujących małego telefonu z dużym wyświetlaczem. Nowy telefon Sony swoimi wymiarami jest porównywalny do starszych smartfonów z 4,7-calowym ekranem. W efekcie obsługa jedną dłonią jest rewelacyjnie wygodna a to bardzo przydaje się w codziennym użytkowaniu. Producent ułatwia obsługę urządzenia, dzięki zastosowaniu trybu sterowania jedną ręką, który jest obecny również w modelu 10 panel boczny zawiera wszystkie najpotrzebniejsze aplikacje. W razie potrzeby można całkowicie przysunąć cały ekran w prawy dolny róg, dzięki czemu nie ma problemu z poruszaniem się po smartfonie. Xperia 10 ze względu na swoje gabaryty zmieści się w kieszeni dżinsów i będzie dobrze leżał nawet w mniejszej dłoni. Dodatkowy plus to jego dosyć mała waga. Dużą zaletą proporcji 21:9 jest to, że po ustawieniu smartfona w pozycji poziomej otrzymujesz ogromną przestrzeń roboczą. Wyświetlacz w końcu pozwolił mi na wykorzystanie trybu dzielonego ekranu. Dzięki tej funkcji w jednym oknie sprawdzisz przychodzące maile, a w drugim podejrzysz co aktualnie dzieje się na Facebooku. Zarówno jeden, jak i drugi telefon nie pozwala dostrzec choćby najmniejszego piksela. To zasługa wysokiej rozdzielczości 1080x2520 px. Jak na konstrukcję LCD, to smartfony Sony mogą pochwalić się dobrymi kątami widzenia i odwzorowaniem kolorów. Po raz kolejny producent udowodnił, że potrafi tworzyć świetne smartfony multimedialne. Telefony Sony są znakomicie wykonane Przedni panel w smartfonach pokrywa odporne na zarysowania szkło Gorilla Glass piątej generacji. Plecki urządzeń zostały wykonane z tworzywa sztucznego. Jakość wykonania jest na tyle dobra, że w pierwszej chwili można odnieść wrażenie, że ma się do czynienia z aluminium. Takie rozwiązanie w porównaniu do szklanych konstrukcji jest mniej podatne na odciski palców, zarysowania, a także zbicia. Rewelacyjnie wypadł czytnik linii papilarnych umieszczony na bocznej krawędzi tuż obok przycisku włączania i wyłączania. W praktyce to rozwiązanie spisuje się bardzo dobrze. Palec jest wykrywany błyskawicznie i podczas testów nie miałem najmniejszych problemów z odblokowaniem modelu 10, jak i 10 Plus. Taki zabieg wpłynął również na estetykę urządzenia. Na plus w telefonie na pewno trzeba zaliczyć obecność złącza słuchawkowego minijack 3,5 mm i znakomitych głośników. Wsparcie dla technologii LDAC, DSEE HX gwarantuje wysoką rozdzielczość odtwarzanych utworów. Dźwięk jest przede wszystkim czysty z wyraźnie wyczuwalnymi basami. W ten sposób do oglądania filmów i słuchania ulubionych utworów Xperia 10 Plus i Xperia 10 sprawdzają się idealnie. Wydajność bez zastrzeżeńNajnowsze smartfony Sony zostały bardzo przyzwoicie wyposażone. Większą Xperię 10 Plus napędza procesor Qualcomm Snapdragon 636 z 4GB pamięcią RAM. Z kolei sercem Xperii 10 jest Qualcomm Snapdragon 630 z 3GB pamięcią RAM. Sony Xperia 10 Plus poradziła sobie z wymagającymi graficznie tytułami i za to należy jej się pochwała. Mniejsza Xperia 10 przy niskich i średnich ustawieniach detali w grach radziła sobie całkiem nieźle. Jeśli lubisz od czasu do czasu pograć, ale głównie spędzasz czas na przeglądaniu internetu i korzystaniu z aplikacji, to Xperia 10 będzie w zupełności wystarczająca. Podczas wykonywania podstawowych czynności tak naprawdę ciężko dostrzec większe różnice pomiędzy telefonami. Dwa aparaty fotograficzne - jak się sprawdziły? Smartfony Sony otrzymały po raz pierwszy dwa aparaty fotograficzne w dwóch różnych wariantach. Xperia 10 Plus dysponuje kamerą o rozdzielczości 12 Mpix i obiektywem ze światłem f/1,75. Drugi teleobiektyw ma rozdzielczość 8 Mpix i światło f/2,4. Taka konfiguracja umożliwia wykonywanie wysokiej jakości zdjęć z dalszych odległości. Sony Xperia 10 ma aparat główny 13 Mpix ze światłem f/2,0, który jest wspierany przez drugi aparat 5 Mpix odpowiadający za wykrywanie głębi ostrości. Oba urządzenia mogą nagrywać filmy i wykonywać zdjęcia w proporcjach 21:9 dostosowanych do najnowszych ekranów. Ciekawie sprawdza się dedykowany tryb bokeh umożliwiający rozmycie tła za fotografowanym obiektem. Telefony otrzymały również 8-megapikselowe aparaty z przodu. Jakość zdjęć w obu przypadkach była dobra i miłośnicy selfie nie będą zawiedzeni. Funkcja lampy błyskowej w wyświetlaczu czy stabilizacja obrazu przydają się w wielu sytuacjach. Praca na baterii - kolejny krok naprzód Nowa seria telefonów Xperia pracuje dłużej na jednym ładowaniu niż poprzednicy. Producent w modelu 10 Plus umieścił ogniwo o pojemności 3000 mAh. Xperia 10 ma minimalnie mniejszy akumulator 2870 mAh. Duże ekrany zwykle mają spore zapotrzebowanie na energię, dlatego obawiałem się, jak Xperia poradzi sobie w testach. Okazało się, że Sony wykonało ogromną pracę i doskonale zoptymalizowało działanie urządzenia. Xperia 10 Plus spokojnie potrafi wytrzymać cały dzień bez konieczności sięgania po ładowarkę. Nawet po bardzo intensywnym dniu zwykle wskaźnik naładowania wskazywał 10-15%. Pozytywnie zaskoczyła mnie Xperia 10. Telefon, dzięki mniejszemu ekranowi jest w stanie pracować półtora do dwóch dni na jednym cyklu ładowania. Pracę obu urządzeń można jeszcze wydłużyć, włączając tryb Stamina. Sony Xperia 10 Plus czy Sony Xperia 10 - jaki telefon kupić? Najnowsze telefony Sony na każdym kroku udowadniają, że nowy ekran 21:9 był strzałem w dziesiątkę. Większa przestrzeń robocza w Xperii 10 sprawdza się doskonale podczas codziennego użytkowania. Telefon jest lepszym wyborem dla osób, które mają małe dłonie, a także preferują bardziej kompaktowe telefony. Wiele dobrego można napisać również o 6,5-calowym ekranie Xperii 10 Plus. Telefon, mimo że jest wyraźnie większy to bardzo dobrze leży w dłoni. Pisanie wiadomości, mailów czy rozmowy telefoniczne nie sprawiają najmniejszych problemów. Obracając Xperię do pozycji poziomej otrzymujemy „mały telewizor” do oglądania ulubionych filmów. Fani dużych smartfonów na pewno docenią ogromne możliwości, jakie daje nowa Xperia. Nowe telefony nie zawodzą również pod względem jakości wykonania, a także zastosowanych podzespołów. Brak przycięć i dobrze zoptymalizowany system procentuje długim czasem na baterii i komfortem użytkowania. Doświadczenie Sony w tworzeniu świetnych aparatów sprawiło, że możliwości fotograficzne telefonów są duże. Osoby poszukujące po prostu dobrego aparatu na co dzień nie powinny się rozczarować. Nie mam wątpliwości, że nowe telefony znajdą szerokie grono zainteresowanych. Sony Xperia 10 dane techniczne: ekran: 6 cali rozdzielczość: 1080x2520 px procesor: Qualcomm Snapdragon 630 pamięć RAM: 3GB pamięć wewnętrzna: 64GB aparat główny: 13 Mpix + 5 Mpixaparat przedni: 8 Mpix f/2,0system operacyjny: Android 9 Piebateria: 2870 mAhwaga: 180 g Sony Xperia 10 Plus dane techniczne: ekran: 6,5 cala rozdzielczość: 1080x2520 px procesor: Qualcomm Snapdragon 636 pamięć RAM: 4GB pamięć wewnętrzna: 64GB aparat główny: 12 Mpix + 8 Mpixaparat przedni: 8 Mpix f/2,0 system operacyjny: Android 9 Piebateria: 3000 mAhwaga: 162 g Przeczytaj również Klikając przycisk „Akceptuję” zgadzasz się, aby serwis sp i jego Zaufani Partnerzy przetwarzali Twoje dane osobowe zapisywane w plikach cookies lub za pomocą podobnej technologii w celach marketingowych (w tym poprzez profilowanie i analizowanie) podmiotów innych niż sp. obejmujących w szczególności wyświetlanie spersonalizowanych reklam w serwisie Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Wycofanie zgody nie zabrania serwisowi przetwarzania dotychczas zebranych danych. Wyrażając zgodę, otrzymasz reklamy produktów, które są dopasowane do Twoich potrzeb. Sprawdź Zaufanych Partnerów sp. Pamiętaj, że oni również mogą korzystać ze swoich zaufanych podwykonawców. Informujemy także, że korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie w Twoim urządzeniu plików cookies lub stosowanie innych podobnych technologii oraz na wykorzystywanie ich do dopasowywania treści marketingowych i reklam, o ile pozwala na to konfiguracja Twojej przeglądarki. Jeżeli nie zmienisz ustawień Twojej przeglądarki, cookies będą zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Więcej o plikach cookies, w tym o sposobie wycofania zgody, znajdziesz w Polityce Plików Cookies. Więcej o przetwarzaniu danych osobowych przez sp w tym o przysługujących Ci uprawnieniach, znajdziesz tutaj. Pamiętaj, że klikając przycisk „Nie zgadzam się” nie zmniejszasz liczby wyświetlanych reklam, oznacza to tylko, że ich zawartość nie będzie dostosowana do Twoich zainteresowań. V05 80

sony 10 plus test