Kreml zaprzecza, jakoby przyczyną katastrofy lotniczej był śmierć Prigożyna Regina Wierzbicka 26 sierpnia, 2023 MOSKWA – Kreml odrzuca zarzuty jakoby prezydent Rosji Władimir Putin stał za rzekomą śmiercią przywódcy najemników Wagnera Jewgienija Prigożyna w katastrofie lotniczej w Rosji w tym tygodniu. Aby wygrać rozprawę karną trzeba kierować się tymi samymi zasadami jak przy zwykłej walce o odszkodowanie. Prawdomówność, szczerość i nieustępliwość zawsze pomogą w uzyskaniu zwycięstwa. W tym wypadku jednak musimy w znacznie większym stopniu zdać się na prokuratora, który niekoniecznie musi traktować naszą sprawę Anna Jantar miała przed sobą całe życie. Gdy 14 marca 1980 roku poniosła śmierć w katastrofie lotniczej, nie miała jeszcze 30 lat. Jej nagłe odejście było wstrząsem dla kraju. Na jej Odszkodowanie za lot z nadkompletem rezerwacji Miejsce musi być zagwarantowane - jeśli odmówiono Państwu wejścia na pokład z powodu nadkompletu, również przysługuje Państwu odszkodowanie. Kwota odszkodowania różni się w zależności od odległości lotu i długości opóźnienia związanego ze zmianą planu podróży. Marília Mendonça nie żyje. Jedna z najpopularniejszych piosenkarek w Brazylii zginęła w katastrofie lotniczej, do której doszło w południowo-wschodnim brazylijskim stanie Minas Gerais materi pkn kelas 9 semester 1 pdf. Jeżeli czytasz ten artykuł to zakładam, że temat opóźnionego lub odwołanego lotu nie jest ci obcy. Takie sytuacje zdarzają się codziennie na wszystkich lotniskach świata i nie jest to nic przyjemnego. Sam również wielokrotnie miałem opóźniony lot jednak kiedy trwa to kilka godzin należy dochodzić swoich praw u przewoźnika. Czy jest to proste? Jakie odszkodowanie możesz uzyskać? Odpowiedzi znajdziesz i sprawdź czy należy ci się odszkodowanieIle musi trwać opóźnienie oby ubiegać się o odszkodowanie?Kiedy lecisz na urlop, ważne spotkanie lub w odwiedziny do najbliższych, to ostatnią rzeczą jakiej pragniesz jest koczowanie na lotnisku lub w hotelu przez kilka a czasem nawet kilkanaście godzin. Nie każdy pasażer wie, że już po trzech godzinach opóźnienia lotu można ubiegać się o odszkodowanie od linii lotniczej. Co ważne, liczy się różnica pomiędzy planowanym a faktycznym czasem lądowania w miejscu docelowym. Wysokość odszkodowania jest regulowana przepisami Unii Europejskiej o czym mowa w dalszej od linii lotniczej przyczyny techniczne są częstym argumentem odmowy wypłaty odszkodowaniaZa co jeszcze można dostać odszkodowanie od linii lotniczej i ile mam czasu na zgłoszenie szkody?O odszkodowanie od linii lotniczych można się ubiegać w trzech przypadkach:Lot został opóźniony powyżej trzech godzinPołączenie zostało odwołaneNie wpuszczono cię na pokład samolotu – overboardingJak szybko trzeba działać kiedy mleko się rozlało? Zachowaj spokój. Masz bilet lub umowę z biurem podróży. Masz swoje prawa. Według orzeczenia Sądu Najwyższego RP z dnia 17 marca 2017 roku likwidacja szkody powinna odbyć się w ciągu roku od jej wystąpienia. To sporo czasu. Zaleca się co prawda niezwłoczne zgłoszenie szkody, ale to nie znaczy, że jeżeli miałeś taką sytuację kilka miesięcy temu to wszystko stracone. Warto wrócić do sprawy i walczyć o swoje, to się po prostu odszkodowanie można dostać od linii lotniczej?Na szczęście przepisy o wysokości odszkodowania za odwołanie, opóźnienie lotu lub brak możliwości wejścia na pokład są regulowane przez Unię Europejską. Tak więc odszkodowanie u wszystkich przewoźników jest takie samo i można uzyskać nawet 600 Euro. Kluczową zmienną jest długość trasy lotu co obrazuje poniższa Wysokość odszkodowania zależy od długości trasyW naszym filmie Sylwia opowiada na temat tego jak uzyskać odszkodowanielink do formularza ACBNie zawsze uzyskanie odszkodowania jest proste. W uzasadnieniach odmowy wypłaty odszkodowania można przeczytać, np. „Ptak wpadł do silnika. Bardzo nam przykro ale to nie nasza wina.” W takim momencie wielu pasażerów rezygnuje z dochodzenia swoich praw, zwyczajnie odpuszczamy, bo perspektywa wielomiesięcznej wymiany pism z liniami lotniczymi i Urzędem Lotnictwa Cywilnego, wydaje nam się nie warta zachodu. Do tego dochodzi stres i konieczność znajomości prawa. Na szczęście jest dużo łatwiejsza a jednocześnie bardziej skuteczna droga, którą uważasz, że należy ci się odszkodowanie od linii lotniczej skorzystaj z AirCashBack, które zajmie się wszelkimi formalnościami. Eksperci portalu ocenią czy odszkodowanie ci się należy oraz poprowadzą całą sprawę aż do momentu wypłaty. Dlaczego warto skorzystać z AirCashBack? Po pierwsze, bo to wygodne (wystarczy wypełnić formularz na stronie), po drugie skuteczne, po trzecie złożenie roszczenia do linii lotniczej za ich pośrednictwem jest całkowicie bezpłatne. Nawet koszty ewentualnego postępowania sądowego wraz z ryzykiem przegranej biorą na siebie. Dopiero po uzyskaniu odszkodowania pobierają prowizję w wysokości 25% od jego wartości. To co równie ważne, to że przyjmują sprawy nawet do trzech lat wstecz. Zarówno my jak i nasi znajomi korzystaliśmy z ich usług i dlatego z pełnym przekonaniem polecamy posty Page 1 of 3 Postaram się w artylule ukazać najważniejsze aspekty tyczące bezpieczeństwa w transporcie lotniczym. Skupia się na ono zagadnieniu bezpieczeństwa w cywilnym transporcie lotniczym; pasażerskim i towarowym. Nie uwzględnia lotnictwa wojskowego, lotnictwa aeroklubowego (sportowego), lotnictwa specjalnego (doświadczalnego, dyspozycyjnego i prywatnego) oraz transportu śmigłowcowego. Koncentruje się na tych zagadnieniach, z którymi może mieć do czynienia przeciętny Kowalski, Jonson lub Enzo. Podróżny, który wybrał samolot jako najwygodniejszy, najszybszy i najbezpieczniejszy środek transportu, aby przemieścić się z punktu A do punktu B. Nie jest truizmem stwierdzenie, że lotnictwo jest najbezpieczniejszym środkiem transportu. Wypadki w powietrzu zdarzają się nie tylko kilkaset raz rzadziej niż na drogach, ale także łączna liczba poszkodowanych w nich osób jest zdecydowanie mniejsza. Według danych statystycznych, jeżeli weźmiemy pod uwagę liczbę wypadków, jakie mają miejsce na miliard pokonanych kilometrów, aby być udziałowcem w katastrofie lotniczej należy latać nieprzerwanie przez blisko 200 lat. Statystycznie, prawdopodobieństwo utraty życia w samolocie jest 8 razy niższe niż w autobusie, 62 razy niższe niż w samochodzie i ponad tysiąckrotnie niższe niż wtedy, kiedy poruszamy się pieszo. Według danych Aircraft Crashes Record Office (ACRO) - niezależnej organizacji zajmującej monitorowaniem liczby wypadków lotniczych samolotów zdolnych do transportu, co najmniej sześciu osób - w ostatniej dekadzie ( miało miejsce prawie 2 000 wypadków. Zginęło w nich ponad 13 000 osób. W 2009r. odnotowano 122 wypadki, w których życie straciło dokładnie 1 103 połowa wypadków lotniczych miała miejsce podczas lądowania lub podczas manewru podchodzenia do lądowania. Także zdecydowana większość z nich wydarzyła się w odległości do 10 km od płyty lotniska ( pola wzlotów ).Zgodnie z danymi przedstawionymi przez Aircraft Crashes Record Office, najczęstszą przyczyną wypadków lotniczych jest błąd człowieka. W aż 67 proc., to właśnie pomyłka pilota, nawigatora, mechanika, czy kontrolera lotów jest głównym powodem katastrofy. W ponad 20 % winę ponosi sprzęt, a w prawie 6 % - pogoda. Zamachy terrorystyczne czy inne formy sabotażu odpowiadają za 3,25 % wszystko to jednak tylko statystyka. I biorąc pod uwagę inne wskaźniki, na przykład ilość odbytych podróży, to na każdy miliard odbytych podróży najbezpieczniejszym środkiem transportu jest metro, a po nim autobus. Tu jest najmniej zgonów. Najwięcej zgonów jest na motocyklach i rowerach. Lecz nadal z niezachwianą pewnością stwierdzam, że samolot jest oznacza to jednak, że nastąpił już koniec katastrof, wypadków i incydentów lotniczych. Lecz w przeciwieństwie do innych środków transportu, każdy wypadek w lotnictwie jest drobiazgowo analizowany (z nielicznymi wyjątkami), wyciągane są wnioski, formułowane zalecenia, aby w przyszłości nigdy taka tragedia się nie powtórzyła. Wypadek lotniczySłowa katastrofa, czy wypadek lotniczy zawsze elektryzowały społeczeństwo. A w obecnych czasach szczególnie, gdy media poszukują tylko lotniczy, jak definiuje go Organizacja Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego ( ICAO ), to wszelkie zdarzenie związane z eksploatacją samolotu, które nastąpi między chwilą zajęcia miejsca w statku powietrznym przez pierwszą osobę, a opuszczeniem go przez ostatnią. To zdarzenie może wiązać się ze śmiercią lub poważnym uszczerbkiem na zdrowiu jakiejkolwiek osoby na pokładzie samolotu, czy też zniszczeniem, uszkodzeniem, awarią bądź zaginięciem samego statku powietrznego. Wypadek może mieć miejsce zarówno w powietrzu, jaki na jednak pamiętać, że nigdy nie ma jednej przyczyny katastrofy. Zawsze jest to splot przypadkowych lub zamierzonych działań, których efektem jest sytuacja niewłaściwa, zagrażająca zdrowiu i życiu osób będących w powietrzu, a nierzadko i na ziemi, jak i straty materialne oraz środowiskowe. Do tego dochodzi aspekt ogólno-społeczny, lokalny-środowiskowy i dramaty rodzin. Jest kilka klasyfikacji wypadków lotniczych, ale żaden z nich nie jest w pełni zadowalający. A to dlatego, że nie ma dwóch identycznych wypadków lotniczych. Jednocześnie dany przypadek może być zaliczony do dwóch, a nawet trzech kategorii. Podstawowym podziałem jest podział na wypadki lotnicze cywilne i wojskowe. Tymi drugimi w niniejszej pracy się nie zajmujemy, choć aspekty wojskowe będą się pojawiać. W lotnictwie cywilnym, aby ułatwić sklasyfikowanie, celowo pominąłem wypadki zaistniałe w lotnictwie sportowym, dyspozycyjnym, doświadczalnym, prywatnym i transporcie śmigłowcowym. Dzięki temu podział jest bardziej przejrzysty i odzwierciedla interesujący nas obszar. Najlepszą aktualnie klasyfikację wypadków zamieszczam poniżej: 1. Katastrofy lotnicze z udziałem błędów pilotów2. Katastrofy lotnicze z udziałem błędów kontroli lotów3. Katastrofy lotnicze z udziałem błędów obsługi technicznej4. Katastrofy z powodu błędów konstrukcyjnych5. Katastrofy lotnicze o nieznanej Incydenty zrównane z katastrofą Katastrofy z powodu warunków Katastrofy z powodu złej infrastruktura Porwania Zamachy terrorystyczne na samoloty pasażerskie-bomby na pokładzie-sterroryzowanie załogi11. Zestrzelenia samolotów ( 6 przypadków ). 1. Katastrofy lotnicze z udziałem błędów pilotówKatastrofa lotnicza spowodowana błędem załogi samolotu należy to tej grupy wypadków, której przeciętny podróżny się najbardziej obawia. Z tego też powodu, kiedy samolot przyziemia i znajduje się na tak zwanym dobiegu, pasażerowie na pokładzie biją brawo, dziękując za szczęśliwy lot. ( Swoją drogą powinniśmy bić brawo dopiero po skończeniu dobiegu. ).Największą katastrofą będącą udziałem załogi była katastrofa która miała miejsce w dniu kiedy na drodze startowej zderzyły się dwa samoloty Boeing 747. Jedna maszyna należała do linii KLM, a druga bliźniacza do linii Pan Am. Tragedia miała miejsce na lotnisku Rodeos na Teneryfie na Wyspach Kanaryjskich. Zgodnie z rozkładem lotów nie powinno być tam ani jednego z nich. Jednak z powodu alarmu bombowego na lotnisku na wyspie Gran Canaria, gdzie obie maszyny miały wylądować, zostały przekierowane na lotnisko Rodeos. Lotnisko była zapchane wieloma samolotami, a dodatkowo gęstniała mgła. Po odwołaniu alarmu samoloty zaczęły odlatywać na lotnisko przeznaczenia. Aby móc udrożnić lotnisko, wykorzystywano drogę startową do kołowania. Holenderski Boeing 747 zajął miejsce na końcu drogi startowej. Amerykański jeszcze kołował po drodze startowej do kolejnego zjazdu, gdy holenderscy piloci bez wyraźnej zgody rozpoczęli rozbieg. Obie załogi nie widziały się we mgle. Dostrzegli się w ostatniej chwili. Rozpaczliwe działania nie przyniosły ocalenia i doszło do wielkiej tragedii. Na pokładzie Boeing 747 linii KLM w jednej chwili zginęło łącznie 248 osób: 234 pasażerów i 14 członków załogi. W drugiej maszynie śmierć poniosło 326 pasażerów i 9 członków załogi. 61 osób uratowało się. Łącznie śmierć poniosły 583 badająca wypadek oczyściła z zarzutów kontrolerów. Nie znaleziono winy w postępowaniu amerykanów ( Pan Am ). Za winnych uznano załogę holenderską ( KLM ). Sprawa trafiła do sądu. Do dnia dzisiejszego funkcjonuje osobny raport holenderski. Po tej tragedii ukazało się wiele dodatkowych procedur, wytycznych i instrukcji. Zwłaszcza w sposobie prowadzenia korespondencji radiowej między załogami i kontrolerami. 2. Katastrofy lotnicze z udziałem błędów kontroli lotówKatastrofy lotnicze z udziałem błędów kontrolerów lotów wbrew pozorom nie należą do rzadkości. Mało kto z podróżnych zdaje sobie sprawę, że od kontrolerów ruchu powietrznego zależy bardzo wiele. Czasami ich praca jest bardziej stresująca, niż kapitana samolotu. Kontroler ruchu lotniczego ( czy to dużej przestrzeni powietrznej, czy rejonu lotniska, czy na sprowadzaniu ) na podstawie tylko ekranów i korespondencji audio, musi to wszystko poustawiać. Wymaga się od niego wyobraźni przestrzennej i przewidywania sytuacji na kilka minut do przodu. Czym ruch w powietrzu jest większy tym odpowiedzialność jest większa. Lecz kontrolując w powietrzu nawet dwa samoloty można doprowadzić do tragedii. Tak się stało w nocy z 1 na nad Jeziorem Bodeńskim na granicy szwajcarsko-niemieckiej. Transportowy Boeing 757 firmy DHL zderzył się z rosyjskim samolot Tu-154. Boeing 757 leciał z Bergamo do Brukseli. Na pokładzie było tylko dwóch pilotów i fracht. Tu-154 leciał lotem czarterowym z Moskwy do Barcelony. Na pokładzie było 69 osób, w tym 46 dzieci i wyjątkowo liczna załoga. Dwóch pilotów, nawigator i dwóch instruktorów-kontrolerów, bo lot postanowiono wykorzystać jako testowy. Co ciekawe na obu samolotach były zamontowane urządzenia ostrzegające o możliwości kolizji, TCAS. Niestety na ziemi pracował tylko jeden kontroler, a dodatkowo część urządzeń radiolokacyjnych była w remoncie. Załoga Boeing 757 po sygnale TCAS rozpoczęła zniżanie i poinformowała o tym kontrolera, który jednak tej informacji nie usłyszał. Kontroler nakazał załodze Tu-154 także zniżać się. Na pokładzie doszło do konsternacji, bo ich TCAS nakazywał wznoszenie, lecz postanowiono wykonać polecenie kontrolera. Doszło do tragedii. Zginęły wszystkie 71 osób, w tym 46 dzieci. Sprawa była niezwykle bolesna i doprowadziła nawet do samosądu. Zrozpaczony rodzic zamordował tragedia to klasyczny, wręcz kliniczny przypadek błędów kontroli ruchu lotniczego. 3. Katastrofy lotnicze z udziałem błędów obsługi technicznejKatastrofy lotnicze z udziałem błędów obsługi technicznej, w tym źle wykonanych remontów to także spora grupa wypadków. Aby nie szukać daleko po świcie, sięgnijmy po przykłady z Polski. Dwie największe katastrofy w Polskich Liniach Lotniczych LOT wydarzyły się w 80-tych latach XX wieku. Pierwsza katastrofa samolotu Ił-62 ( Mikołaj Kopernik ) wydarzyła się w dniu przed lotniskiem Okęcie. Samolot powracał z USA i runął z powodu awarii silników. Zginęli wszyscy na pokładzie 87 osób. Druga katastrofa miała miejsce w dniu w Warszawie. Samolot Ił-62 M Tadeusz Kościuszko. Samolot miał lecieć do USA. Z powodu awarii silników zawrócił i runął w Lesie Kabackim przed Okęciem. Zginęli wszyscy na pokładzie 183 te katastrofy wydarzyły się nad Oceanem Atlantyckim to przypuszczalnie winni byliby piloci (!). Determinacja strony Polskiej była jednak wówczas bardzo duża. Wnikliwe badanie obu wraków wykazały złe ( partackie ) wykonanie remontów silników w Moskwie. Dodatkowo samolot nie posiadała zdwojonego układu sterowania powierzchniami sterowymi, co w tym czasie, w wolnym świecie było już normą. Na marginesie. Tu-154 M posiadają te same silniki. 4. Katastrofy z powodu błędów z powodu błędów konstrukcyjnych w obecnym czasie zdarzają się niezwykle rzadko. Powodem jest opanowanie rynku produkcji samolotów komunikacyjnych zaledwie przez kilka wielkich firm. W latach 50-tych XX wieku było ich ponad 30. Samolot De Havilland DH-106 Comet 1 był pierwszym pasażerskim samolotem z napędem turboodrzutowym na świecie. Uznanym za cud techniki. Dzięki pułapowi lotu około 11 000 m rozwijał prędkość 800 km/h. Inne samoloty ledwie dochodziły do prędkości 500 km/h i nie przekraczały pułapu 6 000 m. Podróż samolotem Comet była dwa razy szybsza. Lot z Rzymu do Londynu trwał 2 godziny 15 minut. Inne maszyny pokonywały te trasę ponad 4 godziny. Z początkiem 1953r. eksploatowano już 17 takich maszyn. Lecz szybko dobrą opinię o maszynie zniszczyła seria katastrof. Pierwsza z nich nastąpiła już w niecały rok po premierze maszyny. W dniu Comet 1 G-ALYV lecący z Singapuru do Londynu dostał się w zasięg silnej burzy i rozpadł się w powietrzu. Zginęło 37 osób. Następna katastrofa nastąpiła Tym razem, Comet 1 G-ALYP runął do morza z wysokości ok. 7 500 m wkrótce po starcie z lotniska w Rzymie. Zginęło 35 osób. W dniu również po starcie z Rzymu, spadł do morza Comet 1 G-ALYY. Zginęli wszyscy. Prowadzono wnikliwe i wielowątkowe dochodzenia. O ile w pierwszym przypadku winy upatrywano w pogodzie, to drugi przypadek nasunął przypuszczenie zamachu lub sabotażu. Jednak kolejna katastrofa potwierdziła, że z konstrukcją jest coś nie tak. Wielomiesięczne badania doprowadziły do wykrycia przyczyn wypadków. Weredyk brzmiał - Zmęczenie materiałowe poszycia kadłuba. Blacha pokrycia kadłuba była zbyt cienka. O ile była wystarczająca dla maszyn latających na pułapach do 6 000 m, to wyżej była większa różnica ciśnień, miedzy ciśnieniem wewnątrz kadłuba, a ciśnieniem na zewnątrz samolotu. Wielokrotne zmiany ciśnień powodowały pęknięcia blachy przy narożnikach prostokątnych okien. Dlatego obecne samoloty mają okrągłe lub owalne okna i grubsze ciekawe. W 2006r. grupa naukowców ponownie przeprowadziła cykl badań, przy użyciu najnowocześniejszych metod. Również ich wyniki potwierdziły ustaloną 50 lat wcześniej przyczynę rozpadania się samolotu. 5. Katastrofy lotnicze o nieznanej lotnicze o nieznanej przyczynie należą do grupy najbardziej bolesnych. Jeśli nie znamy przyczyny nie jesteśmy w stanie zapobiec jej powtórzenia. Lecz i w tej grupie katastrof lotniczych występują pewne schematy. Otóż, aby zbadać wypadek lotniczy potrzebna jest; wiedza, sprzęt, ludzie, czas, a przede wszystkim fundusze. Bywają takie kraje, rządy lub firmy lotnicze, którym nie zależy na dojściu do prawdy. Padają argumenty; Po co? Nikomu to nie pomoże. Szkoda pieniędzy. Najlepiej gdy sprawa nie wycieknie do mediów. Mamy święty spokój. Niestety i w XXI wieku mamy takie przykłady. I szybko to się nie zmieni. Taką postawę obserwujemy w części krajów afrykańskich, Chinach i byłych krajach Związku Sowieckiego. Dlatego, wolny świat broniąc się przed organizacjami nie dbającymi o bezpieczeństwo podróżnych opracował Czarne Listy przewoźników. Jest lista opracowana przez Unie Europejską i przez USA i Kanadę. Najlepiej na pokład ich samolotu nie chodzić. Lista jest aktualizowana co pewien czas. Aktualnie ( 2011r. ) była poprawiona po raz 17. 6. Incydenty zrównane z katastrofą celów funkcjonowania lotniczego systemu transportowego istnieje funkcja zapobiegania niepożądanym, niebezpiecznym zdarzeniom lotniczym oraz łagodzenia skutków tych zdarzeń, jeżeli już zaistniały. Zapobieganie niebezpiecznym zdarzeniom i ich skutkom, podczas realizacji przewozów lotniczych, możliwe jest poprzez identyfikację przyczyn zagrożeń i analizę czynników powodujących te zagrożenia, a także poprzez profilaktykę redukującą niekorzystne czynniki i wspomagającą działania ratownicze łagodzące skutki musimy szukać daleko po świecie, aby znaleźć odpowiedni przykład. I to całkiem świeży. W dniu samolot PLL LOT Boeing 767 SP-LPC imię własne Poznań z kapitanem pilotem Tadeuszem Wroną ląduje bez podwozia na lotnisku Okęcie. Doskonały pilot, doskonała załoga i świetnie pracując służby lotniskowe. To lądowanie trafi do podręczników mówiących o bezpieczeństwie lotniczym. 7. Warunki meteorologiczne przy obecnym stanie techniki nie stanowią żadnego problemu. Każde ( normalne ) lotnisko i każdy typ statku powietrznego ma wyznaczone minimalne warunki pogodowe przy których może wykonać start lub lądowanie. Obecnie istnieją takie środki techniczne, że można posadzić samolot praktycznie bez widoczności drogi startowej. Na przykład w gęstej mgle. Nie czyni się tego, gdyż samolot po wylądowaniu w absolutnych ciemnościach ( bez widoczności ) na samym lotnisku będzie „ślepy” i nie trafi na stanowisko postojowe. Jeśli dochodzi w takim przypadku do katastrofy to nie jest to wina pogody, tylko człowieka. Jego pomyłki lub jego celowego działania. Na przykład presja zarządów lotnisk do obsługi jak największej liczby operacji lotniczych, mimo niebezpiecznych warunków pogodowych. Zagrożeniem są także zmienne, porywiste wiatry. Czasami potrafiące całkowicie uniemożliwić podejście i lądowanie lub pogodą wiąże się inne zagrożenie – wyładowanie atmosferyczne, czyli trafienie pioruna w samolot. Lecz dzisiejsze maszyny latają tak wysoko, że spotkania z chmurami burzowymi są rzadkością i samoloty odpowiednio wcześniej zmieniają kurs. I kolejna sprawa. Pył wulkaniczny. Ostrożne podejście przewoźników do tego zagadnienia spowodowało, że nawet nie wystąpiły przesłanki do zagrożenia życia lub zdrowia pasażerów. 8. Infrastruktura lotnisk to wszystko to co wiąże się z wyposażeniem obszaru zwanego lotniskiem. To parametry drogi startowej – jej długość, szerokość, stan nawierzchni. Pozostałe drogi kołowania. Znaki i oświetlenie. Urządzenia radiolokacyjne i łączności. Zabezpieczenia przed dostaniem się na pole wzlotów ludzi, zwierząt, że najbardziej popularny samolot komunikacyjny - Boeing 737 może bezpiecznie wylądować na drodze startowej gruntowej ( np. trawa ) o długości zaledwie 1 500 m., jak również wystartować, nie korzystając z żadnych urządzeń na lotnisku. Tak więc współczesny samolot nie jest związany dozgonnie z lotniskiem. ( Może poza pobraniem paliwa. ). Niemniej jednak obecne lotniska to bardzo złożony organizm i nie ogranicza się wyłącznie do samolotu jako takiego. O czym jednak problemem dla startujących i lądujących samolotów może okazać się najbliższe otoczenie lotniska. Na przykład; pobliskie góry, wysokie budynki, kominy, maszty, linie energetyczne. Czy na przykład jak to ma miejsce na Gibraltarze – autostrada krzyżująca się z drogą startową. 9. Porwania samolotówPorwania samolotów są jednym z najbardziej interesujących aspektów zagrożenia transportu powietrznego. Możliwych przyczyn jest kilkanaście i zależą od pomysłowości osób dokonujących rozboju powietrznego. Nie zawsze kończą się one tragicznie. A bywają sytuacje wręcz pcha ludzi do porwania samolotu? Wszystko zależy od celu. W okresie od 1945r. do 1989r. była to zwykle chęć ucieczki na zachód, do bardziej normalnego życia. Głównie z krajów tak zwanej demokracji ludowej. Z Europy jak i Korei Ludowej, Chin Ludowych, czy Kuby. Zwykle ci szaleńcy nie zamierzali wyrządzić nikomu krzywdy. Lecz bywają także inne FedEx Express 705 – lot samolotem McDonnell Douglas DC-10-30, który przewoził sprzęt elektroniczny z Memphis w Tennessee do San Jose w Kalifornii. W czasie lotu doszło do próby przechwycenia samolotu w celu jego rozbicia. Incydent wydarzył się w dniu Calloway, nieuczciwy pracownik firmy FedEx licząc się z konsekwencjami podania przez niego zafałszowanych danych, obmyślił plan uzyskania odszkodowania z jego polisy na życie (ok. $ miliona), które planował przeznaczyć na wykształcenie swoich dzieci. Warunkiem wypłaty takiej kwoty była śmierć Callowaya w wyniku wypadku. Dlatego w pokrowcu na gitarę, który wniósł na pokład feralnego lotu, nie znalazły się żadne materiały wybuchowe ani broń palna, a zestaw młotków oraz kusza. Miało to na celu uniemożliwienie wykrycia obrażeń zadanych tymi narzędziami podczas ewentualnej sekcji zwłok załogi wykonanej po katastrofie. Katastrofa miała zostać spowodowana poprzez skierowanie samolotu na główną siedzibę firmy FedEx w lotu napastnik wtargnął do kabiny załogi. Zadał cios młotkiem drugiemu pilotowi, który stracił przytomność. Nie zdążył dokonać ataku, na kapitana, bo ten rzucił się na niego. Rozgorzała walka wręcz. Drugi pilot odzyskał przytomność i sterując gwałtownie samolotem próbował powalić uzbrojonego w młotek napastnika, szamocącego się z kapitanem. Udało się obezwładnić zamachowca i szczęśliwie wylądować. Auburn Calloway dostał dożywocie. Trzech członków załogi przeżyło atak szaleńca, jednak ich obrażenia były tak poważne, iż nie powrócili do ukochanego latania. 10. Zamachy terrorystyczne na samoloty pasażerskieZamach to jest to czego współczesny pasażer obawia się najbardziej. Przykładów jest wiele, ale podam tylko lotu Pacific Southwest Airlines 1771, wydarzyła się w dniu Samolot Avro RJ 100 leciał z Los Angeles do San Francisco. Po starcie z lotniska, jeden z pasażerów, David Burke, wszedł do kokpitu, a następnie zastrzelił dwójkę pilotów z pistoletu Magnum 44. W ciągu 25 sekund samolot runął na pole w okolicach Paso Robles. Zginęło 46 osób. Wszyscy na miejsce wypadku przyjechała policja. Następnego dnia FBI odnalazło pistolet Magnum 44, wciąż znajdował się w rękach Davida Burke, niedawno zwolnionego z linii lotniczych US Airways za kradzież koktajlu podczas lotu. Wybór samolotu, do którego wsiadł Burke nie był przypadkowy. Połączeniem tym codziennie dolatywał do pracy jego przełożony - Raymond F. Thomson, który osobiście zwolnił Burke’a kilka dni wcześniej. Feralnego dnia Thomson, był wśród pasażerów lotu 1771. Jednak klinicznym i najbardziej znanym przypadkiem zamachu terrorystycznego był zamach nad Lockerbiew Szkocji. Przeprowadzony na samolot Pan Am Boeing 747. Na pokład podłożono bombę w walizce. Tylko dzięki wnikliwemu śledztwu udało się ustalić przyczynę i przebieg zamachu. Nie liczono się z kosztami. Co do sposobu przeprowadzenia zamachu nie ma żadnych wątpliwości, ale jak w tak zawiłej sprawie kilka pytań pozostało bez odpowiedzi. Odpowiedzialnością za zamach obciążono dwóch agentów libijskiego wywiadu - Abdelbaseta Ali Mohmeda Al Megrahiego i Al Amina Khalifa Fhimaha, którzy mieli go dokonać w odwecie za zbombardowanie przez Amerykanów Trypolisu i Bengazi podczas którego o mało nie zginął Muammar al-Kadafi. Luki w systemie bezpieczeństwa spowodowały sesję pozwów o odszkodowania do linii lotniczej Pan Am, która praktycznie zbankrutowała. To właśnie ten zamach spowodował zaostrzenie procedur tyczących bezpieczeństwa transportu lotniczego. Kolejne wnioski wyciągnięto po serii barbarzyńskich zamachów na WTC i Pentagon. 11. Zestrzelenia 6 przypadków zestrzelenia samolotów. Przytoczę tylko trzy z przypadek:Zestrzelenie samolotu linii lotniczych El Al miało miejsce w dniu przez dwa bułgarskie myśliwce, typu MiG-15. Samolot typu Lockheed L-149 Constellation ( 4X-AKC ) odbywał cotygodniowy lot z Londynu do Tel Awiwu z międzylądowaniami w Wiedniu i wystartowała z Wiednia o w nocy, kierując się w stronę Tel Awiwu. W trakcie lotu nad Jugosławią, piloci natrafili na rozległe obszary burzowe. To właśnie z powodu aktywności burz, doszło do niepoprawnej zmiany radiokompasu nawigacyjnego. Załoga była odtąd przekonana, iż lecą nad Jugosławią, a ściślej w zasięgu radaru w Skopie. Tymczasem samolot przypadkowo wleciał nad Bułgarię, w odległości aż 60 km na wschód od korytarza powietrznego, którym miał przelatywać. Nad Bułgarią, samolot przechwyciły dwa myśliwce MiG-15, należące do bułgarskich sił powietrznych. Samolot znalazł się pod ciężkim ostrzałem. W chwilę później, w wyniku rozległych zniszczeń, rozbił się w okolicach miasta Petricz, niedaleko granicy z Jugosławią i Grecją. Na pokładzie znajdowało się 51 pasażerów i siedmioosobowa załoga, na czele z 35-letnim kapitanem, Stanleyem Hinksem – wszyscy ponieśli Bułgaria nie chciała przyjąć odpowiedzialności za wypadek, oskarżając pilotów izraelskich o bezprawne wtargnięcie w bułgarską przestrzeń powietrzną. Ostatecznie władze bułgarskie przyznały się do odpowiedzialności za katastrofę, stwierdzając, iż piloci postąpili "zbyt pochopnie" zestrzeliwując samolot. Władze wyraziły także wyrazy ubolewania i zgodziły się zapłacić odszkodowanie rodzinom ofiar. Drugi przypadek:Katastrofa lotu Korean Air 007 - zestrzelenie pasażerskiego samolotu koreańskich linii Korean Air nad terytorium Związku Sowieckiego. W dniu Boeing 747-200A ( lot KAL007 z Anchorage na Alasce do Seulu w Korei Południowej z powodu błędów nawigacyjnych zboczył z kursu i wleciał na kilkadziesiąt kilometrów w głąb przestrzeni powietrznej Związku Sowieckiego ( Kamczatka ). Znalazł się w rejonie dużych baz i instalacji wojskowych. Po czym został szybko zestrzelony przez sowieckie myśliwce typu Su-15, aby nie zdążył opuścić obszaru Kamczatki. Nie pokuszono się o identyfikację maszyny, czy sprowadzenie jej na lotnisko, lub właściwą trasę. Zginęło 269 osób. Do dnia dzisiejszego Moskwa trzyma się swojej wersji, że samolot był szpiegowski. Nie zwrócono wraku, ani ciał. Trzeci przypadek:Katastrofa lotu Iran Air 655 – Zestrzelenie miało miejsce w dniu nad wodami Zatoki Perskiej. Irański samolot pasażerski Airbus A300 z 290 osobami na pokładzie został zestrzelony przez amerykański krążownik USS Vincennes. Wszyscy na pokładzie zginęli. Tutaj także najpierw zrobiono, potem pomyślano. Nie pokwapiono się o dokładna identyfikację samolotu. Była to hańba dla USA. Ostatnie pożegnanie ofiar katastrofy Germanwings Data utworzenia: 25 lipca 2015, 17:40. Cztery miesiące po katastrofie lotniczej airbusa A320 we francuskich Alpach, oddano ostatni hołd 150 ofiarom tragicznego lotu. W uroczystej ceremonii na cześć zmarłych uczestniczyły rodziny, bliscy i mieszkańcy regionu Ostatnie pożegnanie ofiar katastrofy Germanwings Foto: Robert Pratta / Reuters W piątek, dokładnie cztery miesiące po katastrofie samolotu należącego do niemieckich linii lotniczych Germanwings, odbyło się ostatnie pożegnanie 150 ofiar tragicznego lotu z Barcelony do Dusseldorfu. Uroczystość została zorganizowana w Vernet we francuskich Alpach. Około godz. 15:00, hołd zmarłym oddały rodziny, bliscy oraz mieszkańcy regionu. W ceremonii brało udział 200 osób. U stóp pomnika zostały złożone bukiety kwiatów oraz pamiątkowe kamyki z inicjałami ofiar. Uroczystość uświetniły białe balony, które wypuszczone pod koniec ceremonii, długo wzniosiły się ponad górskimi szczytami. Przypomnijmy, że w wyniku katastrofy airbusa A320 niemieckich linii lotniczych Germanwings grupy Lufthansa, zginęło sto pięćdziesiąt osób, w tym 72 Niemców i 50 Hiszpanów. 24 marca, samolot leciał z Barcelony do Dusseldorfu. Według śledczych, maszyna została celowo rozbita przez niemieckiego pilota Andreasa Lubitza, który w przeszłości cierpiał z powodu poważnych zaburzeń psychicznych. Uroczystość odbyła się w momencie bardzo napiętych stosunków między Lufthanzą, a krewnymi ofiar. Wszystko z powodu nieporozumienia w sprawie odszkodowań za śmierć pasażerów feralnego lotu. Rodziny odrzuciły ofertę Lufthanzy, która zaproponowała 25 tys. euro za każdą z ofiar. Prawnicy rodzin domagają się co najmniej 100 tys. euro za śmierć każdego pasażera. Zobacz także Zobacz FILM z uroczystości w Alpach: aaaa /4 Ostatnie pożegnanie 150 ofiar katastrofy airbusa A320 Robert Pratta / Reuters W piątek odbyło się ostatnie pożegnanie 150 ofiar tragicznego lotu z Barcelony do Dusseldorfu /4 Ostatnie pożegnanie 150 ofiar katastrofy airbusa A320 Robert Pratta / Reuters Uroczystość została zorganizowana w Vernet we francuskich Alpach. Około godz. 15:00, hołd zmarłym oddały rodziny, bliscy oraz mieszkańcy regionu. W ceremonii brało udział 200 osób /4 Ostatnie pożegnanie 150 ofiar katastrofy airbusa A320 Robert Pratta / Reuters U stóp pomnika zostały złożone bukiety kwiatów oraz pamiątkowe kamyki z inicjałami ofiar. /4 Ostatnie pożegnanie 150 ofiar katastrofy airbusa A320 Robert Pratta / Reuters W wyniku katastrofy airbusa A320 niemieckich linii lotniczych Germanwings grupy Lufthansa, zginęło sto pięćdziesiąt osób, w tym 72 Niemców i 50 Hiszpanów Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Wypadki lotnicze spotykają się z największym zainteresowaniem mediów, ale mimo wszystko to nadal najbezpieczniejszy środek transportu. Jednak ogromna liczba ofiar w jednym wypadku to nie tylko wielka tragedia dla ich rodzin, ale także wielkie pieniądze jakie wchodzą w grę przy odszkodowaniach. Szczególnie w przypadku cywilnych lotów komercyjnych linii lotniczych. Kasa za Smoleńsk Po roztrzaskaniu się prezydenckiego TU-154 z budżetu państwa wypłacono niewielkie kwoty (ok. kilkudziesięciu tys. zł), które miały pokryć najpilniejsze potrzeby związane z uroczystościami pogrzebowymi. Kiedy zaczęły opadać pierwsze emocje, Ministerstwo Obrony Narodowej rozpoczęło wypłacać pierwsze zadośćuczynienia (samolot należał do pułku wojska polskiego). Od dnia tragedii w Smoleńsku rodziny ofiar miały trzy lata na zgłoszenie się po wypłacanie pieniądze. Po 250 tys. zł przekazywano rodzicom, współmałżonkom i dzieciom ofiar. Tygodnik "Polityka" podawał, że po 10 kwietnia 2010 r. do MON zgłaszali się też członkowie dalszej rodziny czy osoby niespokrewnione. Wśród nich była kobieta, która twierdziła, że od wielu lat żyła w nieformalnym, ukrytym związku z ofiarą, a pieniądze zostały wypłacone jego żonie. Albo krewny jednego ze zmarłych duchownych, który po jego śmierci miał wpaść w depresję i z tego powodu nie może znaleźć pracy. Takich nieuzasadnionych przypadków resort naliczył kilkanaście. W żadnych z nich nie wypłacił pieniędzy, a trzy z nich znalazły swój finał w sądzie. Czytaj również: Medal upamiętniający katastrofę smoleńską już w sprzedaży Na ugodę proponowaną przez MON rodziny ofiar nie musiały się godzić i mogły wystąpić o odszkodowanie na drodze sądowej. Jednak była spora szansa, że wówczas zasądzone sumy będą niższe niż wypłacane z budżetu. Przy odszkodowaniu należałoby udowodnić, że po śmierci członka rodziny sytuacja materialna bliskich uległa pogorszeniu. Cywile dostają więcej Osobną kwestią są ubezpieczenia prywatne. Te posiadało 96 pasażerów prezydenckiego samolotu – w tym Lech i Maria Kaczyńscy. Dzięki temu ich córka Marta otrzymała 3 miliony złotych z prywatnego ubezpieczenia rodziców. Te sumy – choć mogą robić wrażenie, są znacznie mniejsze niż w przypadku katastrof komercyjnych linii lotniczych, jak choćby przy ostatniej tragedii we Francji z udziałem maszyny taniego przewoźnika Germanwings, należącego do linie lotnicze wypłaciły już po 50 tys. euro dla rodzin 150 ofiar – w ramach doraźnej pomocy. Przedstawiciele koncernu zdradzili, że na poczet wydatków związanych z katastrofą ubezpieczyciel Lufthansy zabezpieczył 300 mln euro. To jednak może być zdecydowanie za mało. Po 5 mln dol. na głowę Konwencja montrealska z 1999 r. przewiduje, że w przypadku cywilnych lotów, linie lotnicze odpowiadają za śmierć każdego z pasażerów do ok. 156 tys. dolarów. Jeśli jednak rodziny ofiar pójdą do sądu mogą otrzymać znacznie większe pieniądze. W przypadku niedawnego wypadku szansa na wielomilionowe odszkodowania jest ogromna, ponieważ wszystko wskazuje na to, że to drugi pilot świadomie doprowadził do katastrofy, a jego pracodawca nie wiedział o problemach psychicznych swojego pracownika. Zobacz koniecznie: Komu przysługuje zasiłek dla bezrobotnych?Suma odszkodowań zależeć będzie również od miejsca zgłaszania sprawy do sądu. Rodziny amerykańskich ofiar według specjalistów mogą liczyć nawet na ok. 4,5 mln dol. - takie sumy były zasądzane w przypadku podobnych katastrofach. Z kolei mniej skore do dużych pieniądzy są niemieckie sądy. Rodziny niemieckich uczniów, którzy wracali liniami Germanwings z Hiszpanii, będą mogli liczyć "jedynie" na ok. 100 tys. euro - co może zachęcać do zawarcia ugody z Lufthansą, która z pewnością nie będzie oszczędzała na odszkodowaniach. Zdecydowanie więcej niemiecką firmę kosztować może przeciągający się proces z rodzinami ofiar niż cicha i pozasądowa ugoda. Już i tak znany przewoźnik stracił zaufanie wielu klientów i zależy mu na jak najszybszym jego odbudowaniu. Nie bez powodu jeden z pilotów Germanwings krótko po katastrofie, zapewniał swoich pasażerów, że też posiada rodzinę i podobnie jak oni, chce bezpiecznie wylądować. Skip to content Na świecie istnieją profesje bardzo ryzykowne, które tak jakby na stałe obarczone są dość wysokim ryzykiem utraty zdrowia lub zgonu. Do tego typu profesji można zaliczyć prace nurków, którzy schodzą znacznie poniżej stu metrów na inspekcje rurociągów. Równie ryzykownymi są prace które wykonują monterzy wysokościowi, czyli ludzie wymieniający osprzęt na wieżach radiowo telewizyjnych osiągających trzysta lub więcej metrów wysokości. Na tego typu konstrukcjach praca nie może trwać od rana do wieczora, bo w przypadku tego typu budowli kluczowe znaczenie ma też pogoda. Właśnie tego typu profesje są bardzo niebezpiecznymi i dlatego też w ich przypadku odszkodowanie za śmierć jest wysokie o ile pracownik zmarł w miejscu pracy. Wielu zaliczyłoby też pracę pilota do tych niebezpiecznych, ale statystyki mówią, że na jednego pilota który straci życie w katastrofie lotniczej przypadać może nawet kilkuset kierowców samochodów osobowych. Większe ryzyko od pilotów ponoszą ludzie myjący okna w wysokich budynkach, bo ich ryzykowna praca się nie kończy, a życie zależy od stanu sprzętu.

odszkodowanie za śmierć w katastrofie lotniczej